BIALYSTOK.SPORT.PL NA FACEBOOKU - POLUB NAS
Dolcan jak dotychczas w siedmiu meczach I-ligowego sezonu stracił tylko cztery gole, najmniej w lidze. Drużyna prowadzona przez Marcina Sasala niewiele traci bramek, ale też mało strzela, dotychczas tylko sześć. W tym dorobku największy udział ma Grzegorz Piesio (w poprzednim sezonie zdobył 13 goli), który strzelił trzy bramki. W tej sytuacji chyba nie powinno dziwić, że aż sześć spotkań tej drużyny, z siedmiu rozegranych, zakończyło się remisem. Z kolei bilans bramkowy Wigier to 6:7.
- Mecz meczowi nierówny, także nie ma co patrzeć na poprzednie
wyniki obu drużyn - uważa Tomasz Jarzębowski, obrońca Wigier. - Równie dobrze może paść wiele bramek, gdyż w tej lidze może być różnie. Natomiast jeżeli chodzi o Piesia to znam tego napastnika gdyż kilka lat temu miałem okazję trenować z Dolcanem. Widać, że teraz jest czołową postacią w drużynie i umie się zachować pod bramką rywala. To w poprzednim sezonie głównie dzięki niemu Dariusz Zjawiński był tak skuteczny (król strzelców I ligi, teraz w Cracovii). Wiemy, że na Piesia trzeba będzie zwrócić szczególną uwagę.
W Dolcanie grają piłkarze mający za sobą występy w ekstraklasie jak Piotr Klepczarek czy Damian Świerblewski. W kadrze są także młodzieżowi reprezentanci Polski Julien Tadrowski, Patryk Mikita, Mateusz Cichocki. Bramkarza Rafała Leszczyńskiego do kadry narodowej powoływał już Adam Nawałka.
Natomiast Wigry są po dobrym wygranym 1:0 wyjazdowym meczu z GKS-em Katowice. Suwałczanie w końcu nie stracili bramki, a w ataku znacznie pomogli nowi pomocnicy Maksims Rafalskis i Michał Kopczyński.
- To, że nie tracimy bramek, to podwójna radość - twierdzi Jarzębowski. - Po pierwsze nie przegrywamy meczu, a po drugie zdobywamy punkty. Za mecz w Katowicach należy pochwalić cały zespół, bo przecież za obronę odpowiada cała jedenastka. Dobrze byłoby tę dobrą passę podtrzymać. Nowi pomocnicy dobrze wprowadzili się do zespołu. Znacznie pomogli wygrać w Katowicach. Po za tym podnieśli konkurencję w drugiej linii, bo przecież są jeszcze wracający po kontuzji Marcin Tarnowski, Daniel Michałowski czy Kamil Lauryn. Taka rywalizacja o miejsce w składzie wyjdzie nam tylko na dobre.
Oprócz Tarnowskiego w sobotę nie będą mogli zagrać także kontuzjowani Mateusz Romachów i Dawid Makaradze.
Więcej informacji na bialystok.sport.pl
Spotkania 8. kolejki
Piątek: Zagłębie Lubin - Chrobry Głogów.
Sobota: Flota
Świnoujście - Arka Gdynia, Stomil Olsztyn - Miedź Legnica, Bytovia Bytów - GKS Katowice, Wisła Płock - Sandecja Nowy Sącz, Wigry Suwałki - Dolcan Ząbki.
Niedziela: Pogoń Siedlce - Olimpia Grudziądz, Termalica Nieciecza - Widzew Łódź, Chojniczanka Chojnice - GKS
Tychy.
Tabela I ligi
| 1. Termalica Nieciecza | 7 | 19 | 19:6 |
| 2. Stomil Olsztyn | 7 | 13 | 8:5 |
| 3. Olimpia Grudziądz | 7 | 13 | 10:8 |
| 4. Zagłębie Lubin | 7 | 11 | 10:9 |
| 5. GKS Katowice | 7 | 10 | 9:9 |
| 6. Chrobry Głogów | 7 | 10 | 12:15 |
| 7. Dolcan Ząbki | 7 | 9 | 6:4 |
| 8. Wisła Płock | 7 | 9 | 10:9 |
| 9. Flota Świnoujście | 7 | 9 | 8:7 |
| 10. Wigry Suwałki | 7 | 9 | 6:7 |
| 11. Sandecja Nowy Sącz | 7 | 7 | 7:9 |
| 12. GKS Tychy | 7 | 7 | 9:10 |
| 13. Widzew Łódź | 7 | 7 | 5:7 |
| 14. Pogoń Siedlce | 7 | 6 | 7:7 |
| 15. Miedź Legnica | 7 | 6 | 12:15 |
| 16. Arka Gdynia | 7 | 6 | 10:13 |
| 17. Bytovia Bytów | 7 | 6 | 9:13 |
| 18. Chojniczanka Chojnice | 7 | 6 | 6:10 |
Dwa pierwsze zespoły awansują do ekstraklasy. Trzy ostatnie spadają, a drużyna z miejsca 15 zagra w barażu o utrzymanie.