BIALYSTOK.SPORT.PL NA FACEBOOKU - POLUB NAS
Brak z³otego medalu Liæwinko w Pradze by³by spor± niespodziank±. Jej tegoroczne
wyniki, forma, ale i postawa rywalek wskazuj±, ¿e po prostu jest aktualnie najlepsz± zawodniczk±
skoku wzwy¿ na ¶wiecie. Tylko jaki¶ nieszczê¶liwy zbieg okoliczno¶ci, albo niespodziewany wzrost formy której¶ z przeciwniczek mo¿e sprawiæ, ¿e bêdzie inaczej. Z rywalek najgro¼niejsza bêdzie Rosjanka Maria Kuczina, z któr± Liæwinko przed rokiem zdoby³a wspólnie halowe mistrzostwo ¶wiata. W tym sezonie w³a¶nie tylko z Kuczin± zawodniczka Podlasia przegra³a. Na pocz±tku lutego w czeskim Trzyñcu Kuczina skoczy³a 198 cm, Liæwinko - 195. Od tego mityngu Kuczina nie skaka³a i dopiero w Pradze oka¿e siê, w jakiej jest dyspozycji. Natomiast Liæwinko przed dwoma tygodniami na mistrzostwach Polski w
Toruniu ustanowi³a absolutny rekord kraju 202 cm. W tym roku ¿adna inna zawodniczka nie skoczy³a nawet dwóch metrów. Liæwinko podkre¶la, ¿e optymalna forma oraz ¶wie¿o¶æ maj± w³a¶nie byæ na konkurs w Pradze.
- Oprócz Marii jest jeszcze kilka innych zawodniczek kandyduj±cych do medalu - zauwa¿a 28-letnia Liæwinko. - Jest Hiszpanka Ruth Beitia [br±zowa medalistka mistrzostw ¶wiata z 2014 roku - 200 cm - red.], która zawsze jest bardzo dobrze przygotowana do imprez mistrzowskich i w tym roku skoczy³a ju¿ 196 cm. Ponadto nale¿y siê obawiaæ Litwinki Airine Palsyte, która skoczy³a 198 cm. Stawka jest naprawdê wyrównana. Zrzutki na ni¿szych wysoko¶ciach mog± zadecydowaæ o podziale medali.
W kadrze na Pragê jest tak¿e dwóch innych do¶wiadczonych zawodników Podlasia, d³ugodystansowiec £ukasz Parszczyñski i sprinter Kamil Kryñski. Ten pierwszy to rekordzista Polski na 3000 metrów w hali (7:49,26 min.) i na tym dystansie bêdzie rywalizowa³ w stolicy Czech. Tegoroczny wynik 7:52,50 min plasuje go pod koniec drugiej dziesi±tki na europejskich listach. Trochê niepokoj±ce wyniki mia³ 29-letni Parszczyñski podczas halowym mistrzostw Polski w Toruniu. Na 1500 metrów zosta³ sklasyfikowany na siódmym miejscu, a na 3000 metrów zaj±³ trzecie miejsce.
- Ten start na 1500 metrów nie by³ dla mnie wa¿ny i równie dobrze mog³em sobie zrobiæ trening - mówi Parszczyñski, olimpijczyk z Londynu z 2012 roku. - Chodzi³o o to, aby przetestowaæ start dzieñ po dniu, tak jak to bêdzie w Pradze, czyli najpierw bieg eliminacyjny i fina³. Z kolei na 3000 metrów w Toruniu mog³o byæ lepiej, ale ¼le rozegra³em bieg taktycznie. Ju¿ to przeanalizowa³em i wiem, gdzie pope³ni³em b³êdy. Plan na Pragê to dostaæ siê do fina³u jak najmniejszym nak³adem si³ i w finale walczyæ o jak najwy¿sz± pozycjê. Mój tegoroczny najlepszy wynik daje mi 17. miejsce ze wszystkich startuj±cych. Ale trzeba te¿ zauwa¿yæ, ¿e s± niewielkie ró¿nice czasowe. Poza tym nie widzê faworytów. Nie ma zawodnika, czy grupy zawodników, którzy mieliby o wiele lepsze wyniki w tym roku. Tak wiêc stawka jest bardzo wyrównana i jak ju¿ bêdê w finale, to wszystko mo¿e siê zdarzyæ.
Z kolei 27-letni Kryñski wystartuje na 60 metrów. W tym roku jego forma ros³a ze startu na start a¿ w koñcu na mistrzostwach Polski wyrówna³ rekord ¿yciowy - 6,69 s i zaj±³ drugie miejsce. Jest to wynik gorszy od minimum na Pragê, ale w lekkoatletycznym zwi±zku zauwa¿ono progres wyników i bia³ostoczanin zosta³ w³±czony do kadry.
- Jestem specjalist± od biegu na 200 metrów i dla mnie szczytem marzeñ startu na 60 metrów w Pradze by³oby poprawienie "¿yciówki" i awans do fina³u. Przez ostatnie dwa tygodnie trenowa³em w Spale i znacznie poprawi³em wyj¶cie z bloków, a wiêc liczê, ¿e z³amiê 6,69 s - mówi sprinter, który na igrzyskach w Londynie by³ w sk³adzie
sztafety 4x100 metrów, która ustanowi³a rekord Polski.
Byæ mo¿e z trójki panów z Podlasia najwiêksze szanse na fina³ ma najm³odszy 22-letni p³otkarz Damian Czykier. To bêdzie jego debiut na du¿ej imprezie seniorskiej. W tym roku na 60 metrów przez p³otki ustanowi³ rekord ¿yciowy - 7,67 s, a tak¿e zdoby³ srebrny medal mistrzostw Polski. Szybciej w tym sezonie biega³o tylko o¶miu Europejczyków.
Liæwinko, Parszczyñski i Czykier zaczn± start w pi±tek od eliminacji. Kryñski swój bieg eliminacyjny ma w sobotê.
Wiêcej informacji na bialystok.sport.pl