BIALYSTOK.SPORT.PL NA FACEBOOKU - POLUB NAS
Faworytki w
pchnięciu kulą nie zawiodły. Klaudia Kardasz z Podlasia
Białystok wygrała z wynikiem 16,13 m, a Karolina Nesterowicz ze Sprintera Siemiatycze była druga - 14,54 m. Ósme miejsce w tej konkurencji zajęła Maria Andrejczyk z Hańczy Suwałki (11,72 m), która w poniedziałkowym finale rzutu
oszczepem będzie główną faworytką.
Trochę niespodziewanie finał 100 metrów wygrał Artur Wasilewski z Podlasia z rekordem życiowym 10,67 s. Tylko o pięć centymetrów złoto w
skoku w dal przegrał inny przedstawiciel Podlasia Bartosz Chojnowski. Skoczek trenowany przez Roberta Nazarkiewicza na drugie miejsce awansował skokiem na odległość 7,22 m w ostatniej próbie. Jest to także rekord życiowy zawodnika.
W niedzielę do finału awansował inny faworyt do złota z Podlasia - oszczepnik Mateusz Strzeszewski. Podopieczny Mariusza Roszkowskiego rzucił 64,99 m, co było najlepszym wynikiem kwalifikacji. Finał w poniedziałek.
- W tym roku nie należeliśmy do faworytów mistrzostw w klasyfikacji punktowej, ale po pierwszym dniu już widać, że łatwo tej rywalizacji nie odpuścimy - mówi Nazarkiewicz. - Złoto na 100 metrów Wasilewskiego i srebro w skoku w dal Chojnowskiego to nasze niespodzianki. Chojnowski jest pierwszy sezon juniorem i wynik 7,22 m jest naprawdę bardzo dobry. Po niedzieli jesteśmy bardzo podbudowani.
Więcej informacji na bialystok.sport.pl