BIALYSTOK.SPORT.PL NA FACEBOOKU - POLUB NAS
- Mieliśmy grać
piłką od tyłu i stwarzać sytuacje, ale na początek sami straciliśmy dwie bramki - opowiada Pazdan. - Wiadomo, że patrząc na skład Śląska, to jest to klasowy zespół. Widać było, jak swobodnie operują piłką i trudno było nam się przeciwstawić. To właśnie my tak mieliśmy grać, ale wyszło tak, że lepiej tego nie komentować. Pozostaje mi tylko przeprosić za ten mecz kibiców i obiecać, że więcej taki się nie powtórzy. Dobrze, że zostały jeszcze dwie kolejki, bo będziemy mogli szybko zapomnieć o tym spotkaniu ze Śląskiem. Tak grać nie można, to musi wyglądać zupełnie inaczej.
Więcej informacji na bialystok.sport.pl